Piękne miejsca, niskie ceny i wysoka temperatura. Ten kraj w Europie bije rekordy popularności
Największą popularnością wśród polskich turystów w tym roku cieszą się Turcja i Grecja. Do tych gorących zakątków leżących w basenie Morza Śródziemnego chętnie udają się także inni Europejczycy oraz turyści z bardziej oddalonych miejsc na świecie. Jednak okazuje się, że w tym roku ogromną popularnością będzie cieszyć się zupełnie inne państwo na południu Europy. Już teraz notowany jest tu ogromny napływ odwiedzających, a do końca 2023 r. zostało przecież jeszcze kilka miesięcy.
Ten kraj w Europie przeżywa oblężenie
Niskie koszty, gościnni mieszkańcy, piękne krajobrazy, dostęp do ciepłej wody, a także wysoka temperatura – to wszystko sprawia, że w tym roku Albania będzie jednym z najpopularniejszych wakacyjnych krajów. Władze państwa, a także przedstawiciele branży turystycznej spodziewają się, że do końca roku przybędzie tu nawet 10 mln osób.
Turystów kuszą niskie ceny, piękne plaże, a także turkusowa woda. Albania nazywana jest też przez wielu „Malediwami Europy”. Można tu wypocząć, zwiedzić ciekawe zakątki, a także dobrze zejść.
Najwięcej osób uda się na ciągnącą się przez 450 kilometrów nadmorską riwierę, ale będą też tacy, którzy wybiorą się do Tirany. W ostatnim czasie tanie linie lotnicze uruchamiają loty do stolicy Albanii z Polski.
Wzrost zainteresowania od wczesnej wiosny
Albania cieszyła się dużym zainteresowaniem już wczesną wiosną, a organizatorzy wycieczek spodziewają się coraz większej liczby odwiedzających.
Szef Stowarzyszenia Organizatorów Turystyki w Sarandzie, Arben Cipa, zauważył znaczny wzrost, a także różnorodność odwiedzających.
„Myślę, że w tym roku możemy osiągnąć nawet 200 procent [klienteli] w porównaniu z rokiem ubiegłym” – powiedział w rozmowie z euronews.com.
Dlaczego Albania staje się tak popularna? Turystów przyciąga naturalne piękno kraju, przystępne ceny i gościnność Albańczyków. Średni koszt całodziennego pobytu w hotelu zaczyna się od 100 zł. Z tych powodów turyści odwiedzający Albanię chcą tu też wracać ponownie.
„W Albanii najbardziej lubię ludzi” — wyjaśnił niemiecki turysta. „Są naprawdę bardzo mili. Gdziekolwiek pójdziemy, zatrzymują się i pytają, czy nie potrzebujemy pomocy” – dodał.
W 2022 roku Albanię odwiedziło 7,5 miliona turystów, ale Albański Instytut Statystyczny podaje, że od stycznia do kwietnia przybyło tu 3,54 miliona turystów, co stanowi 35-procentowy wzrost. Ministerstwo Turystyki szacuje, że w tym roku do kraju wjedzie ok. 10 mln przyjezdnych.